wtorek, 26 listopada 2013

Kocham, lubię, szanuję: Początek!



Zapowiadałam Wam cykl, taką "zapchajdziurę" no i mam! Nazwałam to Kocham, lubię, szanuję i co tydzień (myślę, że we wtorki) będzie się pojawiał post. Będą one dotyczyły tak jak jest w tytule: tego co wielbię. Ogólnie będą to tematy około-książkowe, ale nie tylko. 
Początek!
Lubię początki. Oznaczają, że zaczyna się coś nowego. Tylko szkoda, że potem żałujemy, że w ogóle się zaczęło. :/

niedziela, 3 listopada 2013

Chcę się rozwijać!

Zmieniłam wygląd bloga. Miałam na to ochotę od dłuższego czasu, pisałam Wam o tym wczoraj, a dzisiaj mając chwilkę przysiadłam i się trochę pobawiłam. Uświadomiłam sobie, że czerń z bielą to zbyt duży kontrast, więc króluje szarzyzna. Podoba mi się. Urozmaiceniem jest czerwień. Nie lubię jej, ale pomału się przekonuję. Pasuje ona do mojego nowego stylu. Brakuje tylko jeszcze 10 kolczyków i wyjazdu do Łodzi. :D Taka nutka prywaty.

I tak jak jest w tytule, chcę się rozwijać. A mój blog razem ze mną. Nie chcę, aby świeciło tu pustkami! Chcę wprowadzić jakiś cykl, urozmaicający bloga. I tu apel do obserwatorów, choć nie tylko ich, do wszystkich, którzy to przeczytają: macie jakiś oryginalny pomysł na taką "zapchaj dziurę"? ;) Bardzo proszę o zgłaszanie propozycji w komentarzach. Nawet anonimki. Śmiało! 

Sama mam kilka pomysłów, ale nie chcę, aby było to skopiowane z jakiegoś bloga, ewentualnie lekko zainspirowane. Wątpię, czy sama wymyślę coś nowego. :C

A na koniec chciałam się z Wami podzielić fenomenalnym zdjęciem, spotkanym dzisiaj w internecie. Kolorystycznie pasuje do bloga i jestem jego fanką! :)
Marcin Ryczek
Zdjęcie wykonał krakowski fotograf, Marcin Ryczek. Link do FB: https://www.facebook.com/MarcinRyczekFotografia?ref=ts&fref=ts

Miłego niedzielnego wieczoru! :*

sobota, 2 listopada 2013

Podsumowanie miesiąca października

Październik jakoś szybko się skończył. Ni się obejrzałam, a tu już listopad. Dzisiaj z rana uświadomiłam sobie, że trzeba podsumowanie napisać, a więc jestem.
Październik totalnie mnie załamał. Kompletnie. Poniżej zobaczycie dlaczego.

Przeczytane książki:
1. Dwanaście prac Herkulesa - Agatha Christie

Jedna książka i to lektura. -_- Umarłam. 
A na blogu jedna notka. Recenzja filmu:

Czemu doba ma tak mało godzin?!

Liczę na listopad, na poprawę, na cud. Może mi się uda, w końcu zyskam około godzinkę dziennie z różańca. Mam nadzieję. 

A stosika nie będzie! Chyba, że chcecie oglądać opasłe dwa tomy Krzyżaków. Bo ja nie mam ochoty robić temu zdjęcia. 

No i chcę zmienić wygląd bloga. Nie podoba mi się ten błękit. Chcę klasyczną czerń ♥ z bielą. Pokój też na czarno przemaluję. Chyba łapie mnie depresja. :/

Post utrzymany w depresyjnym tonie, takież ma zwieńczenie.
Tak na marginesie - to świetny film! ^^